Niezależne Forum Rabka-Zdrój

malami · Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nie koniecznie czerwone Mruga

póki co możemy zawalczyć z Egiptem, o miejsce w słowniku Kopalińskiego, rabczańskie ciemności przejdą bowiem niedługo do historii

sprawa dotyczy jak w temacie - parku
park bowiem dzieli się na Park A - strefę oświetloną rzęsiście i sowicie a obejmującą okolice Parkowej i pomnika Jana Pawła II, do alejki wiodącej aktualnie do domu Radość Życia,
oraz Park B od tej alejki do ulicy Nowy Świat, a obejmująca tak bezużyteczne miejsca jak korty, plac zabaw dla dzieci, marne resztki Grzybka i teren przed miasteczkiem ruchu drogowego. Park B jest spowity właśnie tymi rabczańskimi ciemnościami, które zapewne są tam wprowadzone jakimś odgórnym nakazem, żeby mieszkańcom i turystom milej się spotykało w takich romantycznych okolicznościach przyrody. Oraz ułatwiało rozbiórkę Grzybka, bo im szybciej go rozbiorą zainteresowani tym szybciej przestanie przynosić wstyd Władzi.
Tyle, że w tych romantycznych okolicznościach nie dalej jak wczoraj omal nie zabiłam się na kupie śmieci zostawionych przez służby sprzątające na środku alejki ( po co zbierać, ludzie do rana rozniosą, będzie co robić) a raz zdarzyło mi się rozdeptać dziecko, bo ani ja ani stroną zmierzająca z przeciwka nie widzieliśmy się.

to jest środek miasta, być może ci, którzy jeżdżą samochodami o tym nie wiedzą, ale przez park sporo ludzi chodzi również po zmroku i wypadało by, żeby nie oszczędzać, również na poczuciu bezpieczeństwa.

S. · Wysłany: Czw 15 Mar 2007 09:16 Temat postu:

O proszę, a myślałam, że tylko mnie stan parkowego oświetlenia denerwuje. Po zmianach na forum, zamknięciu, przeniesieniu etc. plus wydłużeniu się dnia zwątpiłam w jakikolwiek sens interwencji w tej sprawie. Na poprzednim forum można było mieć jescze jakiś malutki cień nadziei, że ktoś temat przeczyta i coś zrobi, ale tutaj, w obecnej sytuacji chyba nie mam szans...

Ale faktycznie, nie można się nie zgodzić. Parkiem chodzę przynajmniej 2 razy dziennie. Nie jest to spacerek w środku dnia kiedy latarnie nikomu do nieczego potrzebne nie są. No ale sorry, chodzenie GŁÓWNĄ aleją parku o godz 18.30 czy 6 rano do przyjemnych nie należy kiedy nie ma działającej latarni a jedynym oświetleniem bywa światło właśnej komórki

Tyle, że chyba nie mam co liczyć na jakiekowiek zmiany. Bo w końcu dzień się wydłuża, więc po co zapewniac mieszkańcom komfort chodzenia po oświetlonym parku.... Zdegustowany